Nie udało się wywołać pisowi kolejnego "powstania warszawskiego ", pisze w cudzysłowieu, nawiązując do litery W, którą przywłaszczył sobie PiS, bo nie o takim powstaniu myślę, ale o tym, jaki dowódca powstanie taki i jego wynik.
Warszawiacy nie poszli na barykady, nie zawalczyli o pomnik Lech, przed którym mieli się modlić, jak chciał Gliński, będą mogli hulać do rana, bez obawy o cisze nocną, samoloty dalej będą latać, a i 18 mostów też nie będzie i dobrze , bo wbrew temu co pisze Ziemkiewicz, warszawiacy to mądry lud, wiedział ten lud po co i czemu miała służyć ta hucpa polityczna .
W Salonie huczy od peanów na cześc PiS , że przegrał, a właściwie wygrał, bo 94% głosowało za odwołaniem Pani Waltz, to taka przewrotna retoryka, chociaż muszę przyznać, że tu i ówdzie słychać głosy rozsądku,.
Klęska PiS-u jest totalna , to osobista klęska Kaczyńskiego, który swój autorytet położył na szańcu walki i przegrał sromotnie . Gdybym był złośliwy, to napisałbym, że ten mały człowieczek w paltociku zapiętym na jeden guzik, jest kotwicą PiS i tak długo jak będzie tej partii przewodził, to długo PiS nigdy nic poważnego nie wygra, bo przegrana w Warszawie, to głównie Jego zasługa.
Pora by ludzie z najbliższego Jego otoczenia o tym pomyśleli i dokonali partyjnego zamachu stanu. Kaczyński się zużył i musi odejść, by PiS zwyciężał, kiedy zrozumiecie, że ta partia jest narzędziem w Jego rękach do osobistej dintoiry, a nie organizacją służącą społeczeństwu.
Przegrana w Warszawie, to poczatek upadku, PiS stracił siłę oddziaływania, lud warszawski posłuchał ludzi rozsadnych i został w domach, Warszawa pokazała PiS-owi środkowy palec i nic tego nie zmieni, chyba że coś zmieni się w PiS, ale czy to możliwe ? .
Gratulacje dla Hanny Gronkiewicz i oczywiście dla PO, tak trzymać .
PS . Wiadomość dla prof. Glinskiego , ponoć Boniek poszukuje trenara dla reprezentacji piłkarskiej , dobrze płaci, Fornalik dostaje 150.000PLN , czy to nie lepsze, jak bycie wiecznym kandydatem PiS na coś . Bez urazy Panie profesorze , ja tak z dobrego serca .
Komentarze